Słaby występ quarterbacka drużyny z Oakland Kerry'ego Collinsa, który miał na swoim koncie aż pięć strat, spowodował, że obie drużyny legitymują się po czterech kolejkach bilansem 2-2. Texans, po 36 meczach, w końcu mogli się cieszyć z serii dwóch wygranych meczów z rzędu, co oznacza... wizytę u fryzjera Davida Carra. Quarterback zespołu z Houston obiecał, że nie zetnie włosów dopóki Texas nie zwyciężą w przynajmniej dwóch kolejnych meczach. Jasną postacią w barwach Raiders był Amos Zereoue. Running back gości w 14 próbach wybiegał 117 jardów i zdobył dwa przyłożenia, w tym jedno po widowiskowej 55-jardowej szarży. O wyniku meczu zdecydowała jednak presja defensywy Texans na Collinsa, która spowodowała, iż quarterback Raiders, zastępujący kontuzjowanego Richa Gannona, tracił piłkę w czterech ostatnich seriach ofensywnych swojej ekipy. Sebastian Janikowski chybił przy strzale z 35 jardów w pierwszej kwarcie, przerywając tym samym swoją świetną serię 39 z rzędu celnych kopnięć z dystansu do 45 jardów włącznie. Nasz jedynak w NFL zrehabilitował się jednak chwilę później, trafiając field goala z 50 jardów. Rekord NFL w ilości zwycięskich pojedynków z rzędu wyrównali New England Patriots. Mistrzowie ligi pokonali w Buffalo miejscowych Bills 31-17. Na razie magiczna liczba wynosi właśnie 18 - tyle sukcesów z rzędu odniosły w historii NFL następujące drużyny: Bears (dwukrotnie), Dolphins, 49ers, Broncos oraz właśnie Patriots. Pierwszą porażkę ponieśli Jacksonville Jaguars, przegrywając na własnym obiekcie z Indianapolis Colts 17-24. O sukcesie gości zdecydowała biegowa akcja Edgerrina Jamesa w IV kwarcie. Serię kolejnych wygranych - do czterech - przedłużyli natomiast Eagles i Falcons. O ile kolejnego zwycięstwa "Orłów" z Filadelfii należało się spodziewać (19-9 w Chicago z Bears), to sukces ekipy z Atlanty w Charlotte (27-10) był mniej spodziewany. Panthers udało się powstrzymać Michaela Vicka (148 jardów w podaniach i 35 w biegu), ale i tak goście zdołali wygrać i powtórzyć "otwarcie" sezonu z 1986 roku. Zobacz wyniki niedzielnych spotkań 4. kolejki