Popularny "Bobo", który do niedawna był asystentem Leo Beenhakkera mówi, że zwracał uwagę Holendra na grę Lewandowskiego już kilka miesięcy temu, ale Leo nie był nim zainteresowany. "W kwietniu powiedziałem trenerowi Beenhakkerowi, że w Pruszkowie gra chłopak stylem podobny do Torresa. Wtedy się śmiał. Dziś Lewandowski jest blisko kadry i do niego będzie należała przyszłość" - przekonuje Kaczmarek w rozmowie ze "Sportem". "Zgoda, te eliminacje powinny należeć do Pawła Brożka, bo generalnie wśród napastników jest posucha, ale w dalszej perspektywie to Lewandowski jest materiałem na napastnika, który powinien odegrać w kadrze wiodącą rolę" - dodaje Kaczmarek. Więcej w "Sporcie"