Goście prowadzili już 2:0, ale Polacy w drugiej połowie mieli już ogromną przewagę i mogli wygrać znacznie wyżej. Trener biało-czerwonych Karol Śnieżek po meczu przyznał, że jest zadowolony z postawy swojej drużyny. - Jesteśmy w ciężkim treningu, nawet dziś, trzy godziny przed meczem, mieliśmy dość intensywne zajęcia. Dlatego nasza gra nie mogła wyglądać najlepiej, ale mimo to jestem zadowolony z postawy chłopaków. Praktycznie kontrolowaliśmy całe spotkanie, a Ukraińcy wykorzystali dwie z trzech sytuacji - podsumował szkoleniowiec. Kolejne spotkania polskich i ukraińskich hokeistów rozegrane zostaną w sobotę (15.30) i niedzielę (11.00) także w Siemianowicach Śląskich.