To odpowiedź na list otwarty ponad 360 sportowców z Białorusi, w tym mistrzów świata i olimpijskich, którzy napisali m.in. "kategorycznie potępiamy liczne fakty fałszowania wyników wyborów Prezydenta Republiki Białorusi, a także przejawy rażącej przemocy ze strony sił bezpieczeństwa przeciwko pokojowo protestującym obywatelom". Jak podkreślono w komunikacie Ministerstwa Sportu, polscy mistrzowie odwołują się w swoich wypowiedziach do potrzeby szczególnej solidarności Polaków z Białorusinami, wynikającej z podobnego doświadczenia. Polska 30 lat temu wywalczyła wolność polityczną, dzięki której ludzie mogą lepiej realizować swoje marzenia, także te sportowe."Wolność i solidarność to wartości bardzo ważne dla każdego człowieka. Białorusini, jesteśmy z Wami. Trzymam za Was kciuki" - powiedziała słynna tenisistka Agnieszka Radwańska. Z kolei specjalizująca się w kolarstwie górskim Maja Włoszczowska przyznała: "To co się dzieje na Białorusi jest przerażające. Ciężko uwierzyć, że możliwe w 21. wieku. Trzymam kciuki za walkę Białorusi o wolność. Świat nie powinien być wobec tego obojętny i my też nie bądźmy obojętni".Natomiast znakomity żużlowiec Bartosz Zmarzlik stwierdził: "Jako sportowiec wiem, że uczciwość jest bardzo ważna w tym, co robię. Także "tak" dla białoruskich sportowych kolegów", zaś piłkarz Artur Boruc dodał: "Walczmy o wolność dla Białorusi".W spocie wystąpili również: Otylia Jędrzejczak, Kamil Glik, Bartosz Kapustka, Andrzej Bargiel, Justyna Święty-Ersetic, Monika Pyrek, Izuagbe Ugonoh, Szymon Kołecki, Łukasz Koszarek, Andrzej Wrona i drużyna siatkarzy Verva Warszawa ORLEN Team, Piotr Małachowski, Jakub Przygoński, Małgorzata Glinka-Mogentale, Artur Siódmiak, Bartłomiej Marszałek, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik, Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Lach i Ewa Trzebińska.