Początek spotkania należał do gospodyń, które dzięki trafieniom Brunson i Daniłoczkiny już po czterech minutach prowadziły 12:4. Wicemistrzynie Polski miały spore problemy z wykańczaniem akcji, ale dzięki trafieniom Ivy Perovanović udało im się nieco zmniejszyć starty (11:16). Końcówka ponownie przebiegała jednak pod dyktando Rosjanek, które na pierwszą przerwę schodziły z przewagą czternastu punktów (27:13). W drugiej kwarcie koszykarki CCC poprawiły obronę i rzuciły się do odrabiania strat zdobywając 12 punktów z rzędu. Spora w tym zasługa zwłaszcza świetnie rozgrywającej Sharnee Zoll i Megan Frazee, która ofiarnie walczyła pod tablicami. Na cztery minuty przed końcem kwarty CCC przegrywało, ale już tylko 27:31. Czas wzięty przez trenera Aleksandra Kowalewa przywrócił jednak porządek w szeregach Nadieżdy, a gdy ciężar gry wzięła na siebie Daniłoczkina przewaga Rosjanek ponownie wzrosła, tym razem do jedenastu punktów (42:31). Przez niemal całą trzecią część spotkania zespół gospodarzy kontrolował przebieg meczu, utrzymując bezpieczną, kilkupunktową przewagę. Polkowiczanki grały bardzo nierówno, a momentami dobre fragmenty gry przeplatały się z nieudanymi akcjami. Po 30 minutach Nadieżda prowadziła 62:52. Ostatnia kwarta była bardzo wyrównana. Z powodu pięciu fauli z parkietu musiały zejść Daniłoczkina i Wieramiejenka, a w zespole CCC na ławce usiadła Agnieszka Majewska. W zaciętej końcówce, po rzucie Joanny Walich polkowiczankom udało się zmniejszyć starty do zaledwie 3 punktów (71:74), ale na wyrównanie zabrakło już czasu. W kolejnym meczu CCC zmierzy się w Hiszpanii z zespołem Perfumerias Avenida Salamanka. Nadieżda Orenburg - CCC Polkowice 74:71 (27:13, 15:18, 20:21, 12:19) Nadieżda Orenburg: Rebekkah Brunson 19, Jelena Daniłoczkina 17, Katie Douglas 16, Anastasia Wieramiejenka 9, Natalia Żedik 5, Oksana Zakaliużna 4, Jekaterina Ruzanowa 2, Jelena Berseniewa 2, Olga Owczarenko 0, Anastasia Łogunowa 0. CCC Polkowice: Iva Perovanović 16, Sharnee Zoll 15, Evanthia Maltsi 9, Walerija Musina 8, Agnieszka Majewska 7, Joanna Walich 6, Megan Frazee 6, Gintare Petronyte 4, Agata Gajda 0.