W piątek Polski zmierzą się z czołową ekipą ligi rosyjskiej Dynamo Moskwa, którą prowadzi Słowaczka Natalia Hejkova, była trenerka mistrza Euroligi Spartaka Moskwa Region i kadry Słowacji. Polska: Agnieszka Bibrzycka 15, Daria Mieloszyńska 14, Ewelina Kobryn 11, Justyna Żurowska 10, Magdalena Leciejewska 6, Agnieszka Skobel 4, Weronika Idczak 3, Agnieszka Kaczmarczyk 2, Magda Kaczmarska 0, Paulina Pawlak 0; Najwięcej dla Słowacji: Ivana Jalcova 12, Anna Jurcenkova 7, Gabriela Kubatova 7. Polki rozpoczęły w "żelaznym" składzie pierwszej piątki: Pawlak, Bibrzycka, Mieloszyńska, Leciejewska i Kobryn. Potem trener Krzysztof Koziorowicz dokonywał wielu zmian wprowadzając na parkiet wszystkie zawodniczki z wyjątkiem podziębionej Agaty Gajdy. Mecz był zacięty i wyrównany, a żadnej z ekip nie udawało się uzyskać większej przewagi. O sukcesie Polek zadecydowała lepsza skuteczność w końcówce. - To był dobry sprawdzian dla debiutantek, które w piątek z Dynamo będą grały jeszcze więcej. Były momenty dobrej gry, a wynik - jak każde zwycięstwo - cieszy, choć nie był najważniejszy. Warto podkreślić, że w drugiej połowie graliśmy bez Agnieszki Bibrzyckiej i dobrze, że inne zawodniczki wzięły ciężar gry na siebie - powiedział trener reprezentacji Krzysztof Koziorowicz.