Obaj zawodnicy są wielkimi fanami czekolady oraz dobrymi kolegami, dlatego postanowili się założyć, Jula miał obdarowywać Polaka tabliczką czekolady za każdy mecz w którym nie strzeli bramki, a w sytuacji gdy Rumun zdobywa bramkę to Kukiełka kupuje słodki przysmak swojemu przyjacielowi. - Tak na poważnie już, to był dla mnie bardzo ciężki czas, mam nadzieję, że ten gol pozwoli mi się przełamać, a co za tym idzie dostawać dużo czekolady od Mariusza - powiedział napastnik. W Cottbus wszyscy mają nadzieję, że były reprezentant Polski już w sobotę po meczu ze Stuttgartem będzie miał następną okazję do obdarowania swojego kolegi z drużyny kolejną tabliczką.