Tuż przed metą Alistair Brownlee pozwolił sobie na to, by zarzucić brytyjską flagę na plecy. Miał taką przewagę, że linię mety przekraczał spacerowym krokiem. Wcześniej jednak walczył tak, że w oczach miał krew. 32-letni Alistair Brownlee był jednym z wielkich faworytów wyścigu "ludzi z żelaza", jak słusznie nazywa się triathlonistów. To mordercza dyscyplina sportu. Najpierw trzeba przepłynąć 1500 m, by natychmiast, bez żadnego przebierania się w suchą odzież przejechać 40 km na rowerze (w chłodnym tego lata Londynie kosztowało to utratę dodatkowej energii), a na koniec przebiec 10 km. A. Brownlee to trzykrotny zwycięzca Pucharu Świata ITU. W Londynie potwierdził dominację w światowym triathlonie. Po pływaniu najszybszy był Słowak Richard Varga, który pętle w jeziorze pokonał w czasie poniżej 17 minut! Gdy siadał na rower, tuż za nim ruszyła grupa kolarzy na czele z braćmi Brownlee. Wkrótce zamieniła się ona w 22-osobową czołówkę, po tym jak na kole Japończyka Tayamy dojechało do liderów 12 innych zawodników. Jedyny Polak w stawce, Marek Jaskółka, po pływaniu miał już ponad minutę straty, na trasę wyścigu kolarskiego wyruszył w trzeciej grupie i jego strata powiększała się z kilometra na kilometr. Po pływaniu Jaskółka był 31., ale po trzeciej pętli kolarskiej spadł na 43. pozycję, tracąc do lidera minutę i 46 sekund. Później Polak awansował na 31. pozycję i zmniejszył stratę do minuty i 12 sekund. Po trzech z czterech pętli biegowych Jaskółka był dopiero 47., ze stratą prawie pięciu minut. Ostatecznie ukończył konkurencję na 46. pozycji ze stratą 6 minut i 13 sekund. Na mecie wyścigu rowerowego pojawiła się grupa 22 zawodników, ale już na pierwszych metrach 10-kilometrowego biegu uciekli bracia Alistair i Jontahan Brownlee. Dołączył do nich Hiszpan Gomez. Po pierwszej pętli biegowej zyskali siedemnastosekundową przewagę nad konkurencją. Grupę pościgową prowadził Rosjanin Aleksander Brjuchankow. Później do pogoni za liderami porwali się Francuzi Laurent Vidal i David Hauss. Robili, co mogli, ale przewaga uciekinierów po drugiej pętli biegowej urosła do 27 sekund! Na trzeciej pętli, po godzinie i 33 minutach nadludzkiego wysiłku, Alistair przyspieszył, chcąc zgubić Hiszpana, ale zgubił też swojego brata Jonathana. Gomez długo nie wytrzymał tego tempa, po kolejnej minucie biegu mógł tylko bezradnie się oglądać oddalające się plecy Alistaira. Trasa triathlonu została ulokowana w niezwykle malowniczym Hyde Parku. Pływano w położonym w samym centrum Parku jeziorze The Long Water, wyścig rowerowy przebiegał w samym centrum Londynu - wiódł przed Pałacem Buckingham, pomnikiem Victorii, przez Park St. James’s. Triathlon mężczyzn: 1. Alistair Brownlee (W. Brytania) - 1:46:25 2. Javier Gomez (Hiszpania) - 11 sekund straty 3. Jonathan Brownlee (W. Brytania) - 31 s. straty ... 46. Marek Jaskółka (Polska) - 1:52:38 (6 minut i 13 sekund straty). Z Londynu: Michał Białoński