Adam Kwak, który w polskiej ekipie biegł na pierwszej zmianie, zszedł z trasy. Przyczyną było złamanie kolby karabinu jeszcze przed pierwszym strzelaniem. To drugie z rzędu i czwarte w historii zwycięstwo Austriaków w sztafetowej rywalizacji w zawodach Pucharu Świata. 21 grudnia w Hochfilzen również byli najlepsi. W ich składzie w porównaniu z ostatnimi zawodami doszło do jednej zmiany. Tobiasa Eberharda zastąpił Dominik Landertinger, ale podobnie jak wówczas nie musieli pokonywać żadnej karnej rundy, mieli za to aż dwanaście doładowań. Lepszym bilansem na strzelnicy - zero karnych rund i sześć doładowań - mogą poszczycić się Rosjanie, którzy tym razem jednak słabiej biegali. Z ich składu tuż przed startem wycofany został Iwan Czerezow, u którego wykryto zbyt duży poziom hemoglobiny we krwi. Jego miejsce zajął Jegienij Ustiugow. Niemcy, dla których było to pierwsze podium tej zimy musieli pokonać jedną rundę karną i dziewięć razy doładowywali. Wyniki męskiej sztafety 4 x 7,5 km 1. Austria 1:19.36,6 (0 rund karnych + 12 doładowań) (Daniel Mesotitsch, Friedrich Pinter, Dominik Landertinger, Christoph Sumann) 2. Rosja strata 0.08,7 (0+6) (Jewgenij Ustiugow, Maksim Czudow, Dmitrij Jaroszenko, Nikołaj Krugłow) 3. Niemcy 0.19,2 (1+9) (Michael Greis, Michael Roesch, Arnd Pfeiffer, Toni Lang) 4. Norwegia 1.16,0 (2+12) 5. Francja 1.56,5 (1+7) 6. Białoruś 2.11,2 (0+5) 7. Szwajcaria 2.29,1 (0+11) 8. Słowacja 2.38,7 (0+8) 9. Szwecja 2.25,0 (2+12) 10. Czechy 3.21,4 (1+9)