Besiktas, Galatasaray, Fenerbahce i Trabzonspor. Te kluby wymienia się jako potencjalnych nowych pracodawców Brożka. W Krakowie chcą jednak rozmawiać tylko z pierwszymi trzema. Trabzonspor uważany jest bowiem za kontrahenta, który nie wywiązuje się z umów. Menedżer piłkarza, Radosław Osuch mówi wprost: - Paweł to najlepszy polski napastnik. Mogę zapewnić, że wkrótce zostanie zawodnikiem wielkiego klubu. Oprócz negocjacji transferowych piłkarz prowadzi także negocjacje kontraktowe z Wisłą. Wszystko po to, aby otrzymać podwyżkę zarobków. Nie jest bowiem tajemnicą, że w tabeli płac Wiślaków plasuje się po środku stawki - donosi "Przegląd Sportowy".