Najwięcej szczęścia miały zespoły z Rosji. Wicemistrz Euroligi CSKA pokonał w Atenach Maroussi 66:65 (grupa B), a punkty na wagę wygranej zdobył równo z końcową syreną reprezentant Rosji Chriapa. O dramaturgii spotkania świadczy to, że prowadzenie zmieniało się w ostatnich dziesięciu sekundach trzykrotnie. W grupie D, w której występuje też Asseco, debiutujący w Eurolidze koszykarze Chimki pokonali u siebie faworyta Real Madryt po dogrywce 84:81. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Hiszpan Carlos Cabezas (20 pkt). Realowi nie pomogła fantastyczna gra duetu Litwinów - Dariusa Lavrinovica (32 pkt i 11 zbiórek) i Rimantasa Kaukenasa (22 pkt). Cibona Zagrzeb przegrała na własnym parkiecie z MDP Siena 40:85. To niechlubny rekord Euroligi - najmniejsza liczba punktów zdobytych przez zespół gospodarzy w historii. Do drugiego etapu TOP 16 awans wywalczą po cztery drużyny z każdej z grup. Wyniki 1. kolejki: grupa A Cibona Zagrzeb - MDP Siena 40:85 Żalgiris Kowno - ASVEL Villeurbanne 71:52 Fenerbahce Ulker Stambuł - FC Barcelona 59:82 grupa B Olympiakos Pireus - Entente Orlean 94:72 Lietuvos Rytas Wilno - Efes Pilsen Stambuł 77:70 Partizan Belgrad - Unicaja Malaga 64:72 grupa C Maccabi Tel Awiw - Olimpija Union Lublana 86:65 Maroussi Ateny - CSKA Moskwa 65:66 Virtus Rzym - Caja Laboral Vitoria 77:65 grupa D Asseco Prokom Gdynia - EWE B. Oldenburg 81:87 Chimki Moskwa - Real Madryt 84:81 dogr. Armani Jeans Mediolan - Panathinaikos Ateny 67:75