- Cieszymy się bardzo z tego zwycięstwa i trzech punktów, ale równie zadowolony jestem z faktu, że potrafiliśmy się podnieść po "laniu", jakie przed tygodniem dostaliśmy w Poznaniu - powiedział. - Zespół zareagował prawidłowo, piłkarze podnieśli głowy do góry, a na twarzach znowu pojawił się uśmiech. Mieliśmy trochę obaw przed tym spotkaniem, bo Górnik to lepszy zespół niż wskazuje na to miejsce w tabeli. Mamy 31 punktów, a to dorobek, o którym przyjeżdżając w lipcu całą drużyną do Warszawy nie śmieliśmy nawet marzyć.