Czech za skok na odległość 140,5 metra dostał notę 155,4 pkt. Janda wyprzedził zdobywcę Pucharu Świata z dwóch poprzednich sezonów Fina Janne Ahonena i Słoweńca Roberta Kranjca. Adam Małysz zajął siódme miejsce. Skoczek z Wisły poszybował na odległość 132,5 m, za co dostał 138 punktów. Dobrze spisał się także Kamil Stoch, który był 26. (120,5 m, 111,9 pkt.). Pozostali Polacy spisali się jak zwykle, czyli słabo. Robert Mateja był 39. (105,5 i 82,9), a Marcin Bachleda 46. (101,5 i 74,7). Poza czołową "30" uplasowali się m.in. mistrz świata ze średniej skoczni Słoweniec Rok Benković i dobrze spisujący się w Kuusamo na treningach Norweg Bjoern Einar Romoeren. Pierwszy sobotni konkurs składał się z jednej serii, a wzięło w nim udział 50 zawodników, którzy wywalczyli kwalifikacje do zawodów zaplanowanych na piątek. Nie odbyły się one ze względu na złe warunki atmosferyczne. W sobotę aura była bardziej łaskawa, choć skoczkom nie ułatwiał zadania zmienny, boczny wiatr. O godz. 14.45 rozpoczną się kwalifikacje do drugiego sobotniego konkursu. Pierwsza seria punktowana jest zaplanowana na 16.15. Jeżeli zawody odbędą się, to będzie to pierwszy przypadek w 27- letniej historii Pucharu Świata, kiedy jednego dnia odbędą się dwa konkursy. Zobacz wyniki pierwszego konkursu w Kuusamo