Miejscowi Chiefs prowadzili z San Diego Chargers już 21-3 i 21-10 jeszcze na 1,5 minuty przed końcem IV kwarty, a mimo tego zeszli z murawy jako pokonani. W ciągu 70 sekund Philip Rivers (346 jardów, 3 straty) podał na dwa touchdowny i choć dwie próby "two points conversion" okazały się nieudane, to podopieczni Norva Turnera i tak wyszli na jednopunktowe prowadzenie. "Nigdy nie przestaliśmy wierzyć" W międzyczasie goście z Kalifornii odzyskali "onside kick", a szkoleniowiec Chiefs Herm Edwards nie mógł uwierzyć własnym oczom. O dziwo gospodarze (bilans 2-12) mieli jeszcze po odzyskaniu futbolówki na 36 sekund przed końcem swoją szansę. Dobrze rokujący się Tyler Thigpen zaliczył dwa celne podania i Connorowi.Barthowi pozostało tylko trafić z 50 jardów. W tym przypadku raczej aż, bo pierwszoroczniak przestrzelił po raz drugi w tym sezonie (w 11 próbach). Chargers (6-8) uratowali skórę i nadzieję na awans do playoffs. - Nigdy nie przestaliśmy wierzyć - stwierdził Marcus McNeill, tackle gości. Związki zawodowe górą! NFLPA wciąż prowadzi w sprawie przeciwko NFL, która chce zawiesić za używanie niedozwolonych środków piątkę zawodników. Sędzia Paul Magnuson orzekł, iż Deuce McAllister, Charles Grant, Will Smith (wszyscy New Orleans Saints) oraz bracia Kevin i Pat Williams (obaj Minnesota Vikings) będą mogli grać w trakcie trwania sprawy. To ma większe znaczenie dla ekipy z Minneapolis (duże prawdopodobieństwo gry w "postseason"), bo Saints po porażce z Chicago Bears stracili już nadzieję. Składy na Pro Bowl Poznaliśmy składy na Mecz Gwiazd NFL. Wyjściowymi quarterbackami w spotkaniu, które zaplanowano na 8 lutego w Honolulu będą wybrany do po raz siódmy z rzędu do Pro Bowl Peyton Manning (AFC) oraz Kurt Warner (NFC), który zagra na Hawajach po siedmioletniej przerwie. Po raz pierwszy w historii w tym samym Meczu Gwiazd NFL zagrają bracia: wspomniany Petyon i mający zadebiutować Eli.