Podopieczny Bartosza Kizierowskiego w niedzielę po raz drugi (wcześniej w eliminacjach) ustanowił rekord Polski, ale do pełni szczęścia, czyli awansu do finału, zabrakło mu 0,06 s. Czerniak do rywalizacji w Szanghaju wróci w środę, kiedy weźmie udział w zmaganiach na 100 m kraulem. Amerykanie zajęli trzecie miejsce w wyścigu sztafet 4x100 m kraulem. Tym samym już pierwszego dnia Michael Phelps stracił szansę zdobycia w Chinach siedmiu złotych medali. Wygrali Australijczycy, przed Francuzami. Już na pierwszej zmianie Australijczykom prowadzenie dał rewelacyjny James Magnussen. Dobrze popłynął Phelps, który stracił do niego 0,59 s. W ekipie Trójkolorowych zawiódł Alain Bernard. Francuzom srebro zapewnił dopiero na ostatniej "setce" Fabien Gilot. Emocjonująco było również w zmaganiach pań. Po trzech zmianach prowadziły Amerykanki, ale zwycięstwa pozbawiła ich Holenderka Femke Heemskerk. Brąz dla Niemek. Pierwszego dnia odbyły się także finały indywidualne na 400 m kraulem. Rywalkom nie dała szans Federica Pellegrini. Włoszka, która broniła tytułu, o ponad dwie sekundy wyprzedziła Brytyjkę Rebeccę Adlington. Na najniższym stopniu podium stanęła Francuzka Camille Muffat. Wśród mężczyzn Niemiec Paul Biedermann udowodnił, że również bez nowoczesnego stroju potrafi szybko pływać. Zwycięzca sprzed dwóch lat był trzeci. Do triumfatora - mistrza olimpijskiego z Pekinu Koreańczyka Tae-Hwan Parka - stracił 2,10. Srebro dla Chińczyka Yang Suna. Wyniki finałów: MĘŻCZYŹNI 400 m st. dowolnym 1. Tae-Hwan Park (Korea Południowa) 3.42,04 2. Yang Sun (Chiny) 3.43,24 3. Paul Biedermann (Niemcy) 3.44.14 sztafeta 4x100 m st. dowolnym 1. Australia 3.11,00 2. Francja 3.11,14 3. USA 3.11,96 KOBIETY 400 m st. dowolnym 1. Federica Pellegrini (Włochy) 4.01,97 2. Rebecca Adlington (W.Brytania) 4.04,01 3. Camille Muffat (Francja) 4.04,06 sztafeta 4x100 m st. dowolnym 1. Holandia 3.33,96 2. USA 3.34,47 3. Niemcy 3.36,05