Przed fazą play off zespoły z Bełchatowa i Częstochowy spotkały się w lidze cztery razy. Wszystkie pojedynki zakończyły się zwycięstwem PGE Skry, która bez problemów wygrała również pierwszy mecz półfinałowy. Mistrzowie Polski dominowali na parkiecie od początku do końca spotkania. "Cieszę się, że wszystko tak się ułożyło i mecz przebiegał bez problemów. Na początku spotkania osiągnęliśmy przewagę, a później kontrolowaliśmy grę. Wyszliśmy dzisiaj z Pawłem Woickim i Kubą Nowotnym. Później daliśmy wejść w granie Mariuszowi Wlazłemu i Miguelowi Falasce. Jeśli z ich zdrowiem wszystko będzie w porządku, to w kolejnych meczach z pewnością będziemy wykorzystywali ich w większym wymiarze czasowym" - powiedział po meczu trener bełchatowskiej drużyny Jacek Nawrocki. W toczącej się do trzech zwycięstw rywalizacji o grę w finale PlusLigi PGE Skra prowadzi 1:0. Drugi mecz z Tytanem AZS zostanie rozegrany w niedzielę w Bełchatowie. Pierwszy mecz półfinałowy: PGE Skra Bełchatów - Tytan AZS Częstochowa 3:0 (25:20, 25:18, 25:19). Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw) 1-0 dla Skry. PGE Skra Bełchatów: Daniel Pliński, Paweł Woicki, Michał Winiarski, Marcin Możdżonek, Jakub Novotny, Bartosz Kurek, Paweł Zatorski (libero) oraz Miguel Falasca, Mariusz Wlazły, Michał Bąkiewicz, Radosław Wnuk. Tytan AZS Częstochowa: Fabian Drzyzga, Krzysztof Gierczyński, Łukasz Wiśniewski, Bartosz Janeczek, Dawid Murek, Piotr Nowakowski, Michał Dębiec (libero) oraz Michał Żuk, Wojciech Gradowski, Wojciech Sobala, Radosław Kolanek.