Na razie nie wiadomo, czy zespoły Korony Kraków i Hartmanna Pabianice, które wywalczyły awans, zagrają w ekstraklasie. Hale tych klubów nie spełniają wymogów PLKK. Do 30 czerwca kluby beniaminków mają przedstawić propozycje adaptacji własnych obiektów, bądź hale alternatywne. 14 lipca upływa natomiast termin zgłaszania klubów do ekstraklasy i składania wymaganej dokumentacji. Ligę opuszczą dwie najsłabsze drużyny niezależnie od tego, czy w trakcie rozgrywek ktoś wycofa się z PLKK, czy do końca pozostanie 14 ekip. Nowością rozgrywek w sezonie 2008/2009 jest zmieniona formuła rywalizacji w pierwszej rundzie play off. Walka w tej fazie - do trzech zwycięstw - będzie się toczyć z zaliczeniem wyników z sezonu zasadniczego. Jeśli jedna z drużyn pokona ćwierćfinałowego przeciwnika dwukrotnie w sezonie zasadniczym, to w pierwszej rundzie play off rozegrać może tylko jeden mecz, który w przypadku zwycięstwa da jej awans do półfinałów mistrzostw Polski. Półfinały rozgrywane będą do trzech zwycięstw, a finał do czterech. Ewentualny siódmy mecz finału w 2009 r. odbędzie się 25 kwietnia. Złote medale MP w 2008 roku wywalczyły koszykarki Wisły Can Pack Kraków, które w siedmiomeczowym thrillerze pokonały Lotos PKO BP Gdynia 4-3, wygrywając siódmy mecz w Gdyni po dogrywce w ostatnich sekundach. "Zmiana formuły pierwszej rundy play off ma uatrakcyjnić sezon zasadniczy i sprawić, by nie dochodziło do odpuszczania meczów, bo przecież nie wiadomo na początku, czy w połowie sezonu, jaki będzie skład w fazie play off. Taki wariant play off obowiązuje w lidze tureckiej. Sam jestem ciekawy, czy sprawdzi się u nas" - powiedział PAP prezes zarządu PLKK Wiesław Zych. To nie jedyny pomysł uatrakcyjnienia rozgrywek w ekstraklasie koszykarek. Liga stawia nie tylko na walory sportowe rywalizacji, ale i wizualne. Według projektu PLKK koszykarki mają grać w nowych strojach, w których długość spodenek nie będzie przekraczała długości 40 cm. W każdym zespole na parkiecie będą musiały przebywać w całym meczu dwie Polki, a w 12-osobowym składzie drużyny powinno być co najmniej sześć polskich koszykarek, w tym dwie zawodniczki urodzone w 1985 roku lub młodsze.