Spotkanie w Nowym Targu rozegrane zostało awansem, ze względu na start Cracovii w Pucharze Kontynentalnym. Obydwa zespoły latem przeszły zasadniczą przebudowę. Zarówno z "Pasów" jak i z "Szarotek" odeszło kilku kluczowych zawodników. przy czym znacznie dotkliwsze straty ponieśli "Górale". Gospodarze objęli prowadzenie w 13. minucie, po strzale Piotra Kmiecika. Goście jednak szybko opanowali sytuację i gdy w 24. minucie Petr Dvorzak zdobył gola na 3-1 dla "Pasów" wydawało się, że jest już po meczu. Ambitnie grające Podhale błyskawicznie odrobiło straty i było 3-3. Tuż przed końcem II tercji Michał Piotrowski pokonał Tomasza Rajskiego i Cracovia prowadziła 4-3. Młody Kacper Bryniczka w 46. minucie doprowadził jednak do wyrównania. Potem lider mistrzów Polski - Leszek Laszkiewicz nie wykorzystał rzutu karnego. ostatecznie jednak szczęście uśmiechnęło się do Cracovii. 27 sekund przed końcem Leszek Laszkiewicz zdobył zwycięskiego gola. MMKS Podhale Nowy Targ - Cracovia 4-5 (1-2, 2-2, 1-1) Bramki: 1-0 Piotr Kmiecik (13), 1-1 Łukasz Rutkowski (15), 1-2 Leszek Laszkiewicz (16), 1-3 Petr Dvorak (24), 2-3 Bartłomiej Bomba (28), 3-3 Rafał Ćwikła (29), 3-4 Michał Piotrowski (39), 4-4 Kasper Bryniczka (46), 4-5 Leszek Laszkiewicz (60). Podhale: Rajski - Kapica, Łabuz, Tsulka, Tylka, K. Bryniczka, Różański - W. Bryniczka, Dutka, Kmiecik, Neupauer, Ćwikła - Sulka, Landowski, Michalski, Jastrzębski, Bomba - Cecuła, Szumal, Puławski, Welkiewicz. Cracovia: Radziszewski - Wajda, Besch, L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz - Wilczek, Witowski, Martynowski, Dworak, Kostuch - Dulęba, Prokop, Piotrowski, Biela, Sarnik - Sznotala, Kulik, Seidler, Rutkowski, Sucharski.