Możecie również wpisać uzasadnienie swojego typu - autor najciekawszego, naszym zdaniem, wpisu dostanie upominek - tableta! Do udziału w plebiscycie na Sportowca Roku nominowanych zostało dziewięcioro zwycięzców plebiscytów na Sportowca Miesiąca w 2014 roku (niektórzy zwyciężali dwa razy): Marcin Gortat, Łukasz Kubot, Rafał Majka, Arkadiusz Milik, Rafał Sonik, Kamil Stoch, Jan Szymański, Mariusz Wlazły i Anita Włodarczyk. Wśród nominowanych nie mogło też zabraknąć: Zbigniewa Bródki, Justyny Kowalczyk, Michała Kwiatkowskiego i Roberta Lewandowskiego. To mówi samo za siebie - Dla mnie sportowcem roku jest Kamil Stoch. Dwa tytuły mistrza olimpijskiego i zdobycie Kryształowej Kuli mówi samo za siebie. Co do jego zwycięstwa, nie ma żadnych wątpliwości - powiedział w rozmowie z Interią Józef Łuszczek, złoty i brązowy medalista mistrzostw świata w biegach narciarskich. - Na podium umieściłbym też Justynę Kowalczyk i Zbigniewa Bródkę, bo w końcu igrzyska są najważniejsze. Gdybym musiał wybierać spośród nich, to drugie miejsce przyznałbym Justynie. W końcu zdobyła mistrzostwo olimpijskie biegnąc ze złamaną nogą. Trzeba to docenić - wytypował Łuszczek. Podobnego zdania jest Jan Tomaszewski. - Jeśli chodzi o wyniki sportowe, trzy pierwsze miejsca powinni zająć zimowi sportowcy: Kamil Stoch, Justyna Kowalczyk i Zbigniew Bródka, bo to jest niewymierne, to są igrzyska olimpijskie - powiedział nam legendarny bramkarz piłkarskiej reprezentacji Polski. Zaraz za tą trójką Tomaszewski widziałby Mariusza Wlazłego, który poprowadził polską reprezentację do mistrzostwa świata w siatkówce, oraz Roberta Lewandowskiego - kapitana kadry piłkarskiej, która po raz pierwszy w historii ograła Niemców. - To, co zrobili siatkarze i piłkarze, można porównać tylko do złotego medalu olimpijskiego - podkreślił Tomaszewski. Zachowajmy zimną głowę Na razie daleki od gloryfikowania piłkarzy jest był gracz m.in. Wisły Kraków i reprezentacji Kamil Kosowski. - Na piłkarzy głosują kibice reprezentacji Polski, ale na razie "Biało-czerwoni" wygrali dwa mecze w eliminacjach, tak że zachowajmy trochę rozsądku i zimną głowę. Sportowcy, którzy indywidualnie wygrywają mistrzostwa świata, czy igrzyska olimpijskie powinni być wyżej sklasyfikowani - powiedział "Kosa". Były piłkarz na pierwszym miejscu w plebiscycie umieścił Kamila Stocha, a za nim Zbigniewa Bródkę i Mariusza Wlazłego jako reprezentanta polskich siatkarzy. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej i sędzia międzynarodowy Michał Listkiewicz też ma swój typ na sportowca roku. - Taką kobietę można tylko podziwiać - mówi. O kogo chodzi? Oczywiście o Anitę Włodarczyk, rekordzistkę świata w rzucie młotem, którą Listkiewicz stawia na pierwszym miejscu. - Od dziecka oglądam sport i nigdy nie myślałem, że dożyję czasów, gdy zdobędziemy cztery olimpijskie złota na zimowej olimpiadzie - mówi nasz rozmówca, który drugie miejsce w plebiscycie przeznacza dla Kamila Stocha. Trzecią lokatę Listkiewicz zarezerwował dla Roberta Lewandowskiego, jako przedstawiciela polskiej piłki, która w minionym roku za sprawą reprezentacji przyniosła wiele radości polskim kibicom. Muszę postawić na nich - Jako prezes PKOl-u muszę postawić na tych, co zdobywali złote medale na igrzyskach w Soczi, a więc Kamil Stoch, Zbigniew Bródka i Justyna Kowalczyk - powiedział nam Andrzej Kraśnicki, prezes PKOl-u i Związku Piłki Ręcznej w Polsce. - Dostrzegam również ogromny sukces - mistrzostwo Europy i rekord świata Anity Włodarczyk. Nie można też nic ująć Michałowi Kwiatkowskiemu, który zdobył mistrzostwo świata w zawodowym kolarstwie i siatkarzom, jako przedstawicielom gier zespołowych - dodał Kraśnicki. Legenda polskiego hokeja Waldemar Klisiak na pierwszym miejscu w plebiscycie widziałby Kamila Stocha. - Chyba nie będę oryginalny, gdy powiem, że Stoch. Za postawę jako sportowiec przez medale olimpijskie i jako człowiek zasłużył sobie na miano sportowca roku - powiedział w rozmowie z Interią Klisiak. - Na drugim miejscu umieściłbym siatkarzy i ich przedstawiciela Mariusza Wlazłego, który był motorem napędowym polskiej reprezentacji na mistrzostwach świata - dodał. - Także Zbigniew Bródka zasłużył na miejsce w trójce za warunki, w jakich musiał pracować, za hart ducha, za poświęcenie, za dążenie do celu. Trzeba takich ludzi wspierać - podkreślił Klisiak, uczestnik igrzysk olimpijskich, 127-krotny reprezentant kraju. Tak typują nasi rozmówcy: Józef Łuszczek: 1. Kamil Stoch, 2. Justyna Kowalczyk, Zbigniew Bródka Michał Listkiewicz: 1. Anita Włodarczyk, 2. Kamil Stoch, 3. Robert Lewandowski Jan Tomaszewski: 1. Kamil Stoch, Justyna Kowalczyk, Zbigniew Bródka Kamil Kosowski: 1. Kamil Stoch, 2. Zbigniew Bródka, 3. Mariusz Wlazły Andrzej Kraśnicki: 1. Kamil Stoch, 2. Zbigniew Bródka, 3. Justyna Kowalczyk Waldemar Klisiak: 1. Kamil Stoch, 2. Mariusz Wlazły, 3. Zbigniew Bródka Waldemar Stelmach