- Ciężko grać po dwóch miesiącach przygotowań, ponieważ nie wiadomo na jakim się jest poziomie. Od razu graliśmy mecz o wielką stawkę, o sześć punktów. Na pewno jest w tym zespole niepewność. Było to widać w pewnych fragmentach meczu - rozpoczął ocenę meczu trener Cracovii, Artur Płatek. - Bardzo się cieszę, a moi chłopcy pewnie jeszcze bardziej, że zdołaliśmy zwyciężyć. Chociaż tak, jak powiedział Darek (trener Fornalak red.) takie sytuacje po naszych prostych błędach rywale powinni wykorzystać. Cieszę się, że ważne trzy punkty zostały w Krakowie - przyznał szkoleniowiec i stwierdził, że zwycięstwo będzie pozytywnym bodźcem dla jego drużyny: - To na pewno jest impuls dla tego zespołu do jeszcze lepszej pracy, jeszcze większego zaangażowania. Myślę, że jest potencjał w tym zespole. W każdym kolejnym meczu Cracovia będzie coraz lepiej grającą drużyną. Opiekun Cracovii był zadowolony z występu nowych twarzy - Bartosza Ślusarskiego, Pawła Sasina i Damiana Misana, których wspólna akcja przesądziła o zwycięstwie. - Bartek to klasowy napastnik. Można powiedzieć, że to nasze ubezpieczenie na utrzymanie w lidze. Paweł Sasin dał świetną zmianę po przerwie. Misan mógł się nawet pokusić o strzelenie bramki - skomentował trener.