Pierwsza połowa przyniosła niewiele sytuacji bramkowych. Najlepszą z nich zmarnował MacBeth Sibaya, który otrzymał świetne podanie od Teko Modise, ale jego strzał obronił bramkarz Irakijczyków, Mohammed Kassid. W drugiej połowie RPA osiągnęła znaczną przewagę, ale nie udało się jej udokumentować . Blisko strzelenia bramki był Kagisho Dikgacoi, lecz jego strzał głową był minimalnie niecelny. Najlepszą sytuację zmarnował w 80. minucie Katlego Mashego, który nie wykorzystał sytuacji sam na sam z golkiperem Iraku. Gości przed utratą bramki uratował także... Digacoi. Piłkarz RPA zablokował strzał Bernarda Parkera, po którym piłka pewnie zmierzała do siatki. W drugim niedzielnym meczu Nowa Zelandia podejmie mistrzów Europy, Hiszpanię. RPA - Irak 0:0 Sędziował: Jorge Larrionda (Urugwaj). Widzów: 48 837. RPA: Itumeleng Khune; Tsepo Masilela, Aaron Mokoena, Matthew Booth, Siboniso Gaxa; Teko Modise, Kagisho Dikgacoi, Benson Mhlongo, MacBeth Sibaya; Bernard Parker (85-Steven Pienaar), Thembinkosi Fanteni (78-Katlego Mashego) Irak: Kassid - Salem Shaker, Mohammed Ali Kareem, Fareed Majeed, Ali Hussein Rehema, Basem Abbas - Mahdi Kareem (88-Salih Sadir), Nashat Akram, Jasim Karrar (74-Hawar Mulla Mohammed) - Younis Mahmoud, Emad Mohammed (76-Alaa Abdul Zahra).