O zwycięstwie Udinese ponownie zadecydowało trafienie Antonio di Natale, który z dorobkiem ośmiu goli przewodzi w klasyfikacji strzelców. Włoch podwyższył prowadzenie swojego zespołu na 2-0, bo już w 48. sekundzie spotkania do siatki trafił Dusan Basta. Goście odpowiedzieli jedynie trafieniem Francesco Bolzoniego. Niedzielne zwycięstwo trener Udinese Francesco Guidolin dedykował 1,5 tysiąca kibicom, którzy w czwartek byli świadkami porażki swojego zespołu w Madrycie z Atletico 0-4 w Lidze Europejskiej. - Niestety, nie jesteśmy tak dobrzy jak byliśmy w zeszłym sezonie, ale wpływ na to ma odejście takich graczy jak Alexis Sanchez. Staramy się utrzymać dobrą dyspozycję i mamy nadzieję na utrzymanie dobrych wyników w lidze. Zakończymy sezon tak wysoko jak będzie to możliwe - powiedział Guidolin. Lazio z kolei przystąpiło do spotkania z Parmą po skromnym zwycięstwie nad FC Zurich 1-0 w LE. W niedzielę w takich samych rozmiarach rzymianie pokonali Parmę po bramce Giuseppe Sculliego sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry. - Nie mamy zbyt wielu dni na odpoczynek i można powiedzieć, że jesteśmy przemęczeni. Rywale doskonale znają nasze mocne i słabe strony i dlatego to zwycięstwo jest dobrym znakiem - przyznał Edy Reja, który przyczynił się do piątego zwycięstwa Lazio w sześciu ostatnich meczach. Imponujące zwycięstwo odnieśli natomiast piłkarze Milanu, którzy na własnym boisku pokonali Catanię 4-0. Mistrz Włoch dzięki tej wygranej jest trzeci w tabeli i wyprzedził Juventus Turyn. Jednak mecz dotychczasowego lidera z Napoli został odwołany z powodu ulewnych deszczów, podobnie jak nie odbył się również mecz Genoa - Inter Mediolan.