Na Allianz Arena w Monachium kibice zobaczyli tylko jednego gola. W doliczonym czasie gry zwycięstwo gościom zapewnił napastnik Realu Madryt, Gonzalo Higuain. Szczęście nie dopisało także gospodarzom innej ciekawej konfrontacji. Na Stade de France w Paryżu Hiszpanie dość szybko rozprawili się z miejscowymi, aplikując obydwie bramki jeszcze przed przerwą. Najpierw w 22. minucie do siatki piłkę skierował David Villa, a tuż przed przerwą na 2-0 wynik ustalił Sergio Ramos. Dwie bramki Petera Croucha pomogły Anglii pokonać Egipt 3-1. Trzeciego gola dla zwycięzców dołożył Shaun Wright-Phillips. Co ciekawe obydwaj mecz rozpoczęli na ławce rezerwowych, a na boisku pojawili się dopiero po przerwie. Goście prowadzili na Wembley po trafieniu Mohameda Zidana, ale potem bramki zdobywali już tylko Anglicy. W innym ciekawie zapowiadającym się spotkaniu Holandia pokonała USA 2-1. Dla zwycięzców strzelali Dirk Kuyt i Klaas-Jan Huntelaar, dla Amerykanów gola zdobył natomiast Carlos Manuel Bocanegra. Przypomnijmy, że spotkanie towarzyskie w środowy wieczór rozgrywali również Polacy. Podopieczni Franciszka Smudy pokonali w Warszawie Bułgarię 2-0 po trafieniach Jakuba Błaszczykowskiego i Roberta Lewandowskiego. ZOBACZ WYNIKI WSZYSTKICH SPOTKAŃ TOWARZYSKICH