- Żurawski jest zawodnikiem bardzo dobrym technicznie. Myślę, że się rozegra i może być czołowym napastnikiem w lidze greckiej - podkreśla trener Larissy Georgios Donis. "Magiczny Żurawski" - napisała po zwycięstwie Larissy gazeta "Goal". "Pijaństwo z Żurawskim" - donosi z kolei "Sport Day". Gol "Żurawia" jest o tyle istotny, że dał średniakowi pierwsze zwycięstwo nad AEK od 1995 roku! - W tej wygranej nie ma żadnej niespodzianki. Już wcześniej graliśmy dobrze z utytułowanymi rywalami. Takimi, jak Olympiakos, czy Panathinaikos. Zawsze brakowało nam jednak napastnika, który wykorzystałby naszą przewagę. Teraz mamy Żurawskiego dowodził trener Donis. - Jestem zadowolony ze sposobu, w jaki Maciej wprowadził się do zespołu, tym bardziej, że nie miał jeszcze okazji poznać się z zespołem - dodał szkoleniowiec Żurawskiego. - W czwartek przyjechał ze zgrupowania reprezentacji Polski, od tej pory miał prezentację i lekki trening. Teraz przywiezie swoje rzeczy i powoli wejdzie w trening. Pozna zespół i naszą taktykę - opowiada Donis. "Żuraw" po meczu opowiadał, że jest "podwójnie szczęśliwy".- Po pierwsze dlatego, że w debiucie strzeliłem bramkę, a po drugie dlatego, że ten gol dał nam wygraną. Wierzyłem we własne możliwości, wiedziałem, że będę strzelał bramki, ale nie miałem pojęcia, że zdarzy się to już w pierwszym meczu. Żurawski podziękował też kibicom za wspaniałe przyjęcie. Po wygranej nad AEK Larisa awansowała na 9. miejsce w tabeli. Do lidera - Panathinaikosu, traci jednak aż 21 pkt. Więcej w "Przeglądzie Sportowym".