"Jest to szokujące, ponieważ Olesen to wielka gwiazda duńskiego golfa i jesteśmy z niego bardzo dumni. Pomimo że obecnie znajduje się na 62. miejscu w światowym rankingu, to w ubiegłym sezonie był członkiem reprezentacji Europy w prestiżowym turnieju Ryder Cup" - skomentowały duńskie media. Tym razem Duńczyk wracał z turnieju w Memphis do Londynu, gdzie mieszka na stałe, lecąc British Airways. Po swoich ekscesach zasnął i obudzony został dopiero na lotnisku Heathrow przez policję. Podróżujący z nim brytyjski golfista Ian Poulter opowiedział mediom, że takie zachowanie zdarza się na pokładach tanich linii, lecz nie spodziewał się, że dojdzie w samolocie tak renomowanego przewoźnika. "Nie spodziewałem się takiego zachowania po moim przyjacielu, który dostał amoku. To było agresywne obrażanie personelu i pasażerów, potem położył się na śpiącej pasażerce i zaczął ją seksualnie molestować, a na końcu już nasikał na podłogę na oczach wszystkich". "Został zatrzymany, lecz po przesłuchaniu został zwolniony. Sprawa jest poważna i zostanie teraz przekazana do sądu" - powiedziała rzeczniczka londyńskiej policji Camilla Goodman duńskiemu dziennikowi "Ekstrabladet". Również przewoźnik skieruje sprawę do sądu i poinformował "Ekstrabladet", że takich zachowań w żadnym wypadku nie będzie tolerować, a konsekwencje będą bardzo surowe. Zbigniew Kuczyński