Zobacz tabelę turnieju siatkarzy! Podobnie jak dwa lata temu w mistrzostwach świata w Japonii, także i w poniedziałek w fazie grupowej pekińskich igrzysk Polacy wygrali z Rosją 3:2. Z pewnością nikt nie będzie miał nic przeciwko, jeśli podopieczni trenera Raula Lozano powtórzą sukces z MŚ i zdobędą w stolicy Chin srebrny medal. Wcześniej czeka ich ćwierćfinał - spotkają się z zespołem 2. lub 3. z drugiej grupy. Reprezentanci Polski w bardzo dobrym stylu zatrzymali niepokonanych dotychczas w olimpijskich zawodach Rosjan. Nieudany był tylko pierwszy set. Zaczęło się od stanu 1:5, a następnie polscy zawodnicy przegrywali 3:8 i 5:10. Głównymi grzechem było słabe przyjęcie i atak (poza Michałem Winiarskim). Rywale świetnie serwowali, a po drugiej przerwie technicznej szybko objęli prowadzenie 19:9. Z polskiego obozu warto odnotować było jedynie olimpijski debiut Krzysztofa Gierczyńskiego. Przebudzenie nastąpiło w drugiej partii, w której dominowali Polacy, ale już bez Sebastiana Świderskiego i Daniela Plińskiego (zastąpili ich Marcin Możdżonek i Marcin Wika). "Sborna" nie radziła sobie z silnymi zagrywkami Mariusza Wlazłego, a polski zespół prowadził już 6:2. Błędy w odbiorze serwisu sprawiły, że przewaga topniała, a Rosjanie zaczęli seryjnie zdobywać punkty. W ekipie Polski coraz lepiej zaczął funkcjonować blok, co przełożyło się na wynik - 21:18. Końcówka była dramatyczna, bowiem Polacy przegrywali 21:22 i 23:24. W tym momencie lider rywali - Siemion Połtawski zaserwował w aut. Seta zakończył plasowany atak Winiarskiego. Równie emocjonujące i wyrównane były kolejne partie. Rezultat zmieniał się jak w kalejdoskopie, a po obu stronach siatki nie brakowało akcji na najwyższym poziomie, zarówno w ataku, jak i obronie. Co prawda trzeciego seta Polacy przegrali, lecz w następnym udowodnili swą wyższość - ze stanu 4:8 wyprowadzili na 9:8. Przy wyniki 24:21 rosyjska drużyna zaczęła świetnie bronić, ale wtedy atomowym zbiciem popisał się Łukasz Kadziewicz. Tie-break był wyrównany tylko do rezultatu 4:4. Po zablokowaniu Połtawskiego polscy siatkarze prowadzili już 10:7. Takiej przewagi nie mogli już roztrwonić. Polska - Rosja 3:2 (17:25, 26:24, 24:26, 25:23, 15:12) Polska: Paweł Zagumny (1 pkt), Daniel Pliński (1), Łukasz Kadziewicz (12), Sebastian Świderski (1), Michał Winiarski (18), Mariusz Wlazły (23), Krzysztof Ignaczak (libero) oraz Paweł Woicki, Marcin Wika (12), Marcin Możdżonek (13), Piotr Gruszka (1), Krzysztof Gierczyński (1). Rosja: Aleksander Wołkow (13), Siergiej Grankin (5), Siergiej Tietiuchin (14), Siemion Połtawski (19), Aleksiej Kuleszow (12), Aleksander Kosariew (15), Aleksiej Wierbow (libero) oraz Wadim Chamuckich, Jurij Bierieżko (5), Maksim Michajłow (2). Zobacz tabelę turnieju siatkarzy!