Eksperyment przeprowadzono ostatnio podczas rozgrywek młodzieżowych w Słowenii. Dwóch dodatkowych sędziów obserwowało akcje na polach karnych. "Nie ma żadnych aspektów negatywnych tej zmiany, a sędziowanie w swej istocie się nie zmieniło, gdyż nadal arbiter główny podejmuje decyzje sam. Są cztery dodatkowe "kamery", bo mamy dwie dodatkowe pary oczu. A co najważniejsze, jeśli chodzi o wizerunek futbolu: nie ma już ciągnięcia za koszulki, gdyż dodatkowy arbiter może ostrzec o tym przez słuchawkę sędziego głównego" - wyliczał Platini w wywiadzie dla magazynu "France Football". "Raport w tej sprawie, jeśli FIFA mnie poprosi o ocenę, będzie bardzo pozytywny. To wyjątkowa zmiana" - dodał Platini. Szef UEFA nie jest entuzjastą propozycji wysuniętej przez prezydenta FIFA Josepha Blattera, by mecz prowadziło dwóch arbitrów centralnych. "Byłem tym pomysłem skrajnie zaskoczony" - skomentował Platini.