Mecz nr 1: 8 maja w Phoenix Mecz nr 2: 10 maja w Phoenix Mecz nr 3: 12 maja w Los Angeles Mecz nr 4: 14 maja w Los Angeles *Mecz nr 5: 16 maja w Phoenix *Mecz nr 6: 18 maja w Los Angeles *Mecz nr 7: 22 maja w Phoenix * ewentualnie Nasza prognoza: 4-2 dla Clippers Wypada w końcu postawić na jakąś niespodziankę, więc liczymy na Clippers. Podopieczni Mike'a Dunleavy'ego mają wszystko, by skutecznie walczyć z Suns. Mamy na myśli szczególnie przewagę pod koszami czyli coś czego ostatecznie zabrakło Lakers. "Słońca" znów będą jeździć do Los Angeles, ale tym razem Steve Nash (ostrzymy sobie zęby na pojedynki z Samem Cassellem) może nie wystarczyć... Brak Amare Stoudemire'a musi w końcu wyjść na jaw!