Napastnik PGE GKS w tegorocznych meczach pięciokrotnie wpisywał się na listę strzelców. W poniedziałek w Zabrzu szczęście mu jednak nie dopisało. Z powodu kontuzji Piech musiał opuścić boisko dwadzieścia minut przed zakończeniem spotkania. W tym momencie jego zespół przegrywał 0-1 i miał już wyczerpany limit zmian. Grając w osłabieniu podopieczni Zuba stracili drugą bramkę i do sześciu powiększyli serię kolejnych porażek w lidze. Fatalną serię bełchatowianie będą się starali przełamać w sobotę, jednak na własnym stadionie przeciwko Jagiellonii zagrają bez Piecha. Wszystko wskazuje też na to, że tego napastnika zabraknie również w środę, w kończącym fazę zasadniczą wyjazdowym pojedynku z Cracovią. Przy ustalaniu kadry meczowej pod uwagę nie mogą też jeszcze być brani Mateusz Mak i Alexis Norambuena. Obaj nadal trenują indywidualnie pod nadzorem fizjoterapeuty. Pierwszy z nich kończy rehabilitację po kontuzji kolana, drugi - po operacji ścięgien Achillesa. Po 28 kolejkach piłkarze PGE GKS mają 30 punktów i zajmują przedostatnie miejsce w Ekstraklasie. Mecz z Jagiellonią Białystok na Gieksa Arenie w Bełchatowie rozpocznie się w sobotę o g. 18. Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy