UNIKS Kazań pokonał niemiecki EWE Baskets Oldenburg 88:64, a Lampe uzyskał 16 pkt (trafił między innymi 7 z 10 rzutów za dwa punkty) i miał 14 zbiórek. Wyczyn skrzydłowego reprezentacji jest godny podkreślenia także dlatego, że na doskonałe statystyki pracował niespełna 22 minuty. Była to czwarta wygrana w grupie A zespołu z Kazania, który zapewnił sobie awans do drugiej fazy PE. Besiktas Cola Stambuł przegrał we Vrsacu z Hemofarmem po niezwykle wyrównanym meczu i dogrywce 100:101, a Ignerski uzyskał 19 pkt i miał 9 zbiórek. Najwięcej punktów dla Besiktasu - aż 43 uzyskał Mire Chatman. 32-letni Amerykanin trafił między innymi 12 z 14 rzutów za 2 pkt i 16 z 18 wolnych. Besiktas przegrał w grupie B po raz trzeci, ale ma do rozegrania dwa spotkania z liderem tabeli BC Getynga (16 i 21 grudnia). Jeden z tych meczów - wyjazdowy będzie powtórzeniem meczu rozegranego w pierwszej rundzie, w którym wynik (85:85 dla BC) wypaczyła awaria zegara