Tak było nawet ze słynnym "szpiegowaniem" rywali, bo negatywne skutki tego postępowania (utrata prawa do naboru w II i III rundzie draftu) wcale nie zniwelowały zysków. Już bez złośliwości: to był dobry zespół, a teraz z Randym Mossem oraz Dontem Stallworthem ma potrzebny "błysk" w ataku. W Monday Night Football przekonali się o tym trudni do pokonania u siebie Cincinnati Bengals (bilans 1-3). Przegrali gładko 13-34 - Moss odebrał 9 podań od Toma Brady?ego (231 jardów, 3 TD, 1 INT) na 102 jardy i dwa TD, a Sammy Morris zastąpił udanie kontuzjowanego Laurencja Maroneya (dla Pats najważniejszy jest system, a nie jednostki), uzyskując 117 jardów na ziemi i przyłożenie. Zespół z przedmieść Bostonu (bilans 4-0) zdobył w ciągu czterech kolejek o 100 punktów więcej niż stracił(!) i jest to drugi wynik w historii ligi od 1970 roku. Spodziewany i niespodziewany rekord - Jestem szczęśliwy, że ten rekord został pobity przez kogoś, kto zawsze gra o zwycięstwo ? tymi słowami Dan Marino (Miami Dolphins 1983-1999) zwrócił się do Brutta Favre'a, który zgodnie z przewidywaniami ustanowił nowe najlepsze osiągnięcie, jeśli chodzi o liczbę podań na touchdown. Quarterback Packers zaliczył 421. i 422. takie zagrania w swojej karierze, prowadząc przy okazji ekipę z Greek Bay do wyjazdowego zwycięstwa nad Minnesota Vikings 23-16. Poprzedni rekord wynosił 420. - To tylko numery, bo ja i tak nie należę do tej samej ligi, co on - skromnie stwierdził 37-latek. Packers prowadzą w NFC North (bilans 4-0), a drużyna z Minneapolis zajmuje w niej ostatnią lokatę (bilans 1-3) wspólnie z, uwaga, uczestnikami ostatniego Super Bowl. Osłabieni w obronie i z Braniem Griese (w miejsce Rexa Grossmana) ulegli w Detroit ofensywnej maszynie "Lwów" 27-37. Rozgrywający gospodarzy (bilans 3-1) Jon Kitna miał jedną stratę (?fumble?), ale podawał niemal idealnie - 20/24 i 2 TD. Dzięki niemu zespół z Motown zdobył aż 34 punkty w IV kwarcie - to nowy rekord NFL. Kawior (tym razem) górą! "On jest z tych, którzy wolą szampana i kawior" - w taki sposób niegdyś pogardliwie mówiono o Joeyu Harringtonie. Była gwiazda uniwersytecka jakoś nie może się przebić na zawodowym rynku, jakby brakowało nieco charyzmy. Z drugiej strony ma pecha - najpierw występy w wówczas przeżywających kryzys Lions, później nieznacznie lepsze "Delfiny", a teraz Falcons, w których nagle musiał zastąpić Michaela Vicka. Mam do niego sympatię (może dlatego, że też lubię kawior...) oraz uważam go za lepsze gracza, niż to pokazuje, więc cieszę się, że w niedzielę w końcu zagrał dobrze i wygrał. Zanotował tylko sześć niecelnych podań (z 29), 223 jardy oraz 2 TD. Ekipa z Atlanty (bilans 1-3) wygrała na własnym stadionie 26-16 z Houston Texans (bilans 2-2). Bez porażki... ..., poza Patriots i Packers, są broniący tytułu Indianapolis Colts, którzy pokonali u siebie Denver Broncos 38-20 (Peyton Manning& Joseph Addai dominowali w powietrzu i na ziemi; łącznie 336 jardów i 4 TD) oraz Dallas Cowboys - zmiażdżyli będących bez zwycięstwa ST. Louis Rams 35-7. Uwaga na Teksańczyków, bo Tony Romo zadziwiająco szybko (w to szczerze mówiąc nie wierzyłem) dojrzewa.