Do superkombinacji szykują się - chorąży reprezentacji, niedowidzący 23-letni Maciej Krężel (WSSiRN Start Katowice), którego przewodniczką jest Anna Ogarzyńska (SSR Start Poznań) oraz mający amputowaną kończynę dolną 32-letni Andrzej Szczęsny (BZSR Start Bielsko-Biała). W biathlonie na dystansie 12,5 km wystąpią - 30-letni Kamil Rosiek (dysfunkcja nóg) i 25-letni Witold Skupień (niesprawność rąk) - obaj ZSON Start Nowy Sącz. W sobotnim biegu na 7,5 km zajęli oni miejsca w drugiej dziesiątce. Rosiek był 13., a Skupień 19. W zawodach nie wystartuje już alpejczyk Michał Klos (WSSiRN Start Katowice), który w sobotę na treningu doznał poważnej kontuzji. W poniedziałek wyszedł ze szpitala, ale będzie miał jeszcze wykonany w wiosce rezonans magnetyczny. Wiadomo jednak, że ten sezon narciarski już się dla niego zakończył. W igrzyskach paraolimpijskich miał wystąpić w gigancie i slalomie. Upadek 21-letniego Klosa (niedorozwój rąk) wyglądał niegroźnie, ale okazał się bardzo bolesny. Zawodnik został przewieziony helikopterem do szpitala i poddany badaniom. "Prawdopodobnie mam uszkodzone poboczne więzadło przyśrodkowe. Noga jest w ortezie, poruszam się o kulach. Gdy zakończy się proces diagnostyczny, będzie wiadomo, jak długo potrwa rehabilitacja. W szpitalu była dobra opieka, profesjonalny personel i bardzo dobre jedzenie. Czuję się lepiej, kolano trochę boli, ale ogólnie jest ok" - powiedział urodzony w Żorach zawodnik. Igrzyska paraolimpijskie potrwają do 16 marca. O medale rywalizuje 575 sportowców z 45 krajów. Po trzech dniach zawodów pierwsze miejsce w tabeli zajmuje Rosja mająca 24 medale (siedem złotych, dziesięć srebrnych i siedem brązowych), na drugiej pozycji są Niemcy (3-0-0), a na trzeciej Ukraińcy (2-2-3). Na podium stanęli dotychczas sportowcy z 14 krajów.