Spotkanie w Metrodome w Minneapolis, które inaugurowało 16. kolejkę NFL, było niemal kopią pierwszego meczu obu drużyn. W ubiegłym miesiącu na Lambeau Field również field goal Longwella dał wygraną ekipie ze stanu Wisconsin w takich samych rozmiarach. Packers (bilans 9-6) już tydzień wcześniej zapewnili sobie awans do "postseason", a Vikings (8-7) wciąż mają dużą szansę na udział w "wild-card playoffs". Jak można się było spodziewać bez zarzutu spisali się obaj rozgrywający. Zarówno Brett Favre (365 jardów, 1 INT) jak i Daunte Culpepper (285 jardów). W decydującym momencie to jednak quarterback gości przeprowadził swój zespół z ciągu 95 sekund aż 76 jardów, a obrona Vikings znów pokazała swoją słabość. Po spotkaniu w Minneapolis Favre przesunął się na trzecie miejsce w klasyfikacji wszech czasów w kategorii ilości jardów zdobytych dzięki podaniom. Quarterback Packers (49 538 jardów)wyprzedził Warrena Moona i ustępuje jedynie Danowi Marino i Johnowi Elwayowi. - Determinacja i energiczność, to właśnie cechuje Bretta Favre'a - powiedział szkoleniowiec ekipy z Green Bay Mike Sherman. - On radz sobie z przeciwnościami lepiej, niż każda inna osoba, którą znam. *** Pozostałe mecz 16. serii spotkań zaplanowano na sobotę, niedzielę oraz poniedziałek.