FINA najwyraźniej uległa rosyjskiej propagandzie o niemieszaniu polityki ze sportem. W dobie, gdy armia rosyjska morduje niewinnych ludzi, w tym dzieci i kobiety na wolnej i niepodległej Ukrainie. Cywilizowany świat sportu, MKOl, FIFA, UEFA, IIHF wykluczył Rosjan z rywalizacji. Dzięki temu nie zobaczymy ich na listopadowych MŚ w Katarze, ani na majowych hokejowych MŚ w Helsinkach. Tylko świat pływania zdaje się nie dostrzegać okropieństwa wojny na Ukrainie. Na szczęście Otylii Jędrzejczak i całemu PZP nie brakuje wrażliwości. Mocne oświadczenie Jędrzejczak i PZP Prezes Polskiego Związku Pływackiego Otylia Jędrzejczak, w imieniu Zarządu PZP i reprezentantów Polski, wystosowała oświadczenie w sprawie ewentualnego udziału polskich zawodników w mistrzostwach świata. Prezentujemy treść oświadczenia. "Zarząd Polskiego Związku Pływackiego, w porozumieniu z reprezentantami Polski seniorów, podjął decyzję o bojkocie Mistrzostw Świata w pływaniu. Decyzja ta ma związek z decyzją Międzynarodowej Federacji Pływackiej (FINA) o dopuszczeniu do udziału zawodników z Rosji i Białorusi. Polskie środowisko pływackie, jak większość przedstawicieli wolnego świata, jest wstrząśnięte wydarzeniami, które dzieją się na Ukrainie. Napaść Federacji Rosyjskiej na niepodległy kraj musi wiązać się z wykluczeniem agresora ze społeczności międzynarodowej we wszystkich dziedzinach życia, w tym także w sporcie. Nikt z nas nie jest w stanie sobie dzisiaj wyobrazić sportowej rywalizacji z zawodnikami ani z Rosji, ani z Białorusi, która wspiera agresję na terenie Ukrainy. Jednocześnie informujemy, że jeśli FINA zmieni swoją decyzję i nie dopuści sportowców z Rosji i Białorusi do startu w najważniejszej tegorocznej światowej imprezie w pływaniu, polscy zawodnicy przystąpią do rywalizacji w mistrzostwach" - oświadczyła Otylia Jędrzejczak w imieniu związku. 19. FINA Mistrzostwa Świata Budapeszt 2022 odbędą się w dniach od 18 czerwca do 3 lipca. Czytaj także: Mateusz Ponitka rezygnuje z gry dla Zenita! MiBi