38-letni Amerykanin wrócił do kolarstwa w zeszłym roku, po tym jak w 2005 ogłosił zakończenie kariery. "To będzie mój ostatni Tour de France. Liczę na dobrą jazdę. Nie mogę się już doczekać tych trzech tygodni" - napisał Armstrong na Twitterze. Amerykanin to siedmiokrotny zwycięzca "Wielkiej Pętli", czego dokonał w latach 1999-2005. W tegorocznym wyścigu, który w sobotę zacznie się w Rotterdamie będzie jechał w barwach zespołu RadioShack. W tym roku Armstrong zajmował trzecie miejsce w wyścigu dookoła Szwajcarii i Luksemburga, a także wycofał się w z powodu kraksy w Tour od California.