27-letnia kobieta to druga żona szofera filipińskiego boksera. Dwa lata temu zagubiony w amerykańskim systemie bankowym Pacquiao poprosił ją o pomoc przy zakładaniu konta. Oskarżona miała skrzętnie skorzystać z okazji i, fałszując czeki, od stycznia 2007 roku odprowadzić z rachunku boksera dokładnie 89 383 dolarów i 49 centów. W czwartek usłyszała zarzuty. Nie przyznała się do winy.