Polski zawodnik przebywał na parkiecie ponad 20 minut i w tym czasie trafił cztery z ośmiu rzutów z gry. Miał również 12 zbiórek (najlepszy pod tym względem w spotkaniu), a także zapisał trzy faule i stratę. Do przerwy gospodarze prowadzili różnicą aż 38 punktów (71:33), zaś po trzech kwartach ich przewaga wzrosła do 43 pkt. W zespole Magic najskuteczniejszy był Turek Hedo Turkoglu, który zdobył 21 punktów (miał stuprocentową skuteczność rzutów za trzy punkty - 5/5). Wśród pokonanych wyróżnił się rezerwowy Acie Law 16 pkt. Wygrana Cleveland Cavaliers z Boston Celtics 98:83 w innym piątkowym meczu ligi NBA sprawiła, że drużyna z Orlando (bilans gier 29-8) awansowała na drugie miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Prowadzą "Kawalerzyści" (29-6), a na trzeciej pozycji plasuje się drużyna Celtics (29-9). Ekipę Cavaliers (u siebie nie przegrywa - 19 zwycięstw), do triumfu w szlagierowej potyczce poprowadził LeBron James, zdobywca 38 pkt (w tym 23 w drugiej połowie). Ponadto 24-letni koszykarz zapisał przy swym nazwisku siedem zbiórek, sześć asyst, cztery przechwyty i trzy bloki. Osiemnaście punktów dla "Celtów" uzyskał Paul Garnett. z kolei Paul Pierce, którego średnia meczowa wynosi 19,5 pkt, trafił tylko 4 z 11 rzutów i zakończył spotkanie z dorobkiem 11 pkt. Świetna końcówka Kobe Bryanta w meczu Los Angeles Lakers z Indiana Pacers sprawiał, że "Jeziorowcy" wygrali mecz 121:119. Łącznie zdobył 36 pkt i miał 13 asyst. Najskuteczniejszy wśród graczy Pacers był Danny Granger - 28 pkt. Trzecia kwarta była decydująca w spotkaniu Phoenix Suns z Dallas Mavericks (128:100). "Słońca" wygrali tę odsłonę 40:19. Najlepszym zawodnikiem tego klubu był Shaquille O'Neal - 25 pkt i 10 zbiórek.