"Żałuję tego, co się stało. Byłem zazdrosny i dlatego mnie poniosło" - tłumaczył Polak. Klub 35-letniego piłkarza jeszcze nie podjął decyzji, czy kontrakt z zawodnikiem zostanie rozwiązany. "Potrzebujemy czasu" - poinformowano na oficjalnej stronie. Onyszko dołączył do drużyny z Odense w 2004 roku z innego duńskiego zespołu Viborg. Z reprezentacją Polski zdobył srebrny medal olimpijski w Barcelonie. Odense zakończyło rozgrywki na drugim miejscu, za FC Kopenhaga i zagra w trzeciej rundzie kwalifikacyjnej do Ligi Europejskiej. Sprawa wywołała w Danii, ze względu na pozycję sportową bramkarza, tak wielkie emocje, że sąd postanowił prowadzić ją przy zamkniętych drzwiach.