W piątek meczem Polska - Wielka Brytania zakończyły się MŚ w Toruniu. Hokeiści biało-czerwonych na zakończenie imprezy udali się do jednego z toruńskich pubów. Tutaj cios od Oliwy dostał napastnik reprezentacji - Krystian Dziubiński. O wiele poważniej Oliwa przyłożył później, w hotelu - Koluszowi. Marcin ma podejrzenie złamania nosa. Dostało się też obrońcy Kolusza - Patrykowi Noworycie. W Toruniu Oliwa pełnił funkcję komentatora Polsatu Sport. Nie był jednak członkiem reprezentacji Polski. Co zatem robił w hotelu, w którym mieszkali nasi zawodnicy? - Zupełnie nie rozumiem tej sytuacji. Nawet jeśli ktoś z nas podchmielony powiedział coś głupiego, to czy to jest powód, żeby tłuc pięściami? Podejrzewam, że o całej sprawie wie trener, a widział zajście drugi trener i nie zareagował - opowiada nam Kolusz. Próbowaliśmy się skontaktować z asystentem trenera Ekrotha - Wojciechem Tkaczem. Na razie był dla nas nieosiągalny. Podobnie jak prezes PZHL, Zdzisław Ingielewicz. Oliwa tłumaczy w "Sporcie", że chciał ukrócić głośne i wulgarne zachowanie Kolusza: "Nie będę tolerował chamskiego zachowania małolatów, którzy w swoim życiu jeszcze niczego nie dokonali". Skoro już przy dokonaniach jesteśmy, to te Oliwy z okresu po powrocie zza oceanu są bogate. Dwa i pół roku temu wykluczenia Oliwy z reprezentacji Polski zażądał ówczesny selekcjoner Rudolf Rohaczek. Za co? Krewki "Chris" przesadził wtedy z motywowaniem zawodnika podczas turnieju EIHC w Norwegii. Efektem była uszkodzona szafka w szatni, zniechęcony do reprezentacji napastnik i wyrzucony ze stanowiska menedżera kadry Oliwa. We wrześniu 2007 Oliwa skatował swoją konkubinę. "Złamany nos, ślady duszenia, całe ciało w krwiakach i siniakach. Tak potraktował swoją konkubinę Oliwa. Za skatowanie Moniki F. grozi mu od trzech miesięcy do pięciu lat za kratkami" - donosił "Super Express" i opisywał, jak policjanci na warszawskim Mokotowie znaleźli na podłodze 26-letnią Monikę F., a obok niej stojącego Oliwę. Kobieta została przewieziona do szpitala. Lekarz sądowy przeprowadził obdukcję, która wykazała złamania nosa i krwiaki na całym ciele. Oliwa lepiej się realizował w NHL. Z New Jersey Devils sięgnął po Puchar Stanleya. Za oceanem miał specjalność fightera, tudzież ochroniarza wielkich gwiazd (np. Mario Lemieux i Jaromira Jagra w Pittsburgh Penguins). Zobacz Oliwę w akcji: