Zgodnie z decyzją władz WBA z 4 lipca mistrzem świata w tej kategorii jest wciąż Czagajew, bowiem z powodu kontuzji ścięgna Achillesa dwukrotnie nie doszła do skutku jego walka z Wałujewem. Działacze na posiedzeniu w Buenos Aires pozwolili jednocześnie na pojedynek o pas między Wałujewem i Ruizem. Wskutek takiego rozwiązania przez jakiś czas World Boxing Association będzie miała dwóch mistrzów w wadze ciężkiej, przy czym "urlopowany" z powodów zdrowotnych Czagajew będzie musiał do 26 czerwca 2009 roku spotkać się w ringu z Wałujewem. Podczas sobotniej gali w Berlinie wszyscy trzej sędziowie punktowali na rzecz Rosjanina, przyznając mu zwycięstwo w stosunku 116:113, 116:111 i 114:113. W ten sposób 35-letni bokser wygrał 49. pojedynek na zawodowym ringu (24 razy wygrywał przed czasem). Przegrał dotychczas tylko raz, w kwietniu ubiegłego roku z Czagajewem, oddając mu tytuł mistrzowski. Natomiast bilans występów Ruiza, który w 2005 roku stracił pas na rzecz Wałujewa, to 43 wygrane walki (29 przez nokaut), osiem porażek (1 przez KO) i remis.