Polski bramkarz wiele razy ratował "The Bhoys" od utraty bramki. Nawet w akcji w ostatniej minucie wcześniej obronił kilka strzałów rywali, ale ostatnie kopnięcie Edu, który ostatnio długo leczył kontuzję, znalazło drogę do siatki. Celtic od 63. minuty grał w dziesiątkę, gdyż czerwoną kartką został ukarany jego kapitan Scott Brown. Po niedzielnym spotkaniu Rangers prowadzą w tabeli szkockiej ekstraklasy, z przewagą dziesięciu punktów nad "Celtami" i jednym meczem mniej rozegranym. Glasgow Rangers - Celtic Glasgow 1-0 (0-0) Bramka: 1-0 Edu (90.) ZOBACZ WYNIKI I TABELĘ SZKOCKIEJ EKSTRAKLASY!