Sponsorzy to jeden z najważniejszych elementów każdej organizacji sportowej, niezależnie od dyscypliny. Zwłaszcza najbogatsze drużyny z zewnętrznych firm potrafią otrzymać grube miliony złotych. W kraju nad Wisłą różnego rodzaju podmioty wspiera między innymi Orlen. Gigant paliwowy obecny jest między innymi w żużlu, piłce nożnej czy siatkówce. Mało tego, logotypy stacji znajdują się nawet w potężnych międzynarodowych projektach. Za czasów Daniela Obajtka polski koncern nawiązał współpracę z teamami Formuły 1. Najpierw był to Williams, potem Alfa Romeo (dzisiejszy Kick Sauber), a od niedawna Racing Bulls. Orlen nie szczędzi milionów na sport. Na liście wielkie marki "ORLEN dołączył do świata królowej motorsportu w sezonie 2019, kiedy to został oficjalnym partnerem zespołu Williams Racing Team. Zbiegło się to z długo wyczekiwanym powrotem Roberta Kubicy do F1. Po dziewięciu latach przerwy polski kierowca zasiadł za kierownicą bolidu Williams FW42. Brytyjski zespół, w barwach którego jeździł również George Russell, zakończył zmagania z jednym punktem, wywalczonym właśnie przez Kubicę podczas Grand Prix Niemiec" - pochwalono się początkami na łamach "orlen.pl". Kibiców zawsze ciekawi, ile dokładnie milionów wydaje dany sponsor. Z pomocą w tym przypadku przychodzą sprawozdania finansowe. Na wyobraźnię działa dokument przedstawiający działania Orlenu, przeanalizowany przez portal Wrtualnemedia.pl. Wynika z niego, że w ubiegłym roku gigant paliwowy przekazał na sport ponad 380 milionów złotych, czyli 120 milionów więcej niż w 2022. "Koncern od lat jest głównym sponsorem Polskiego Komitetu Olimpijskiego i Polskiego Komitetu Paralimpijskego, a wraz z kupnem części aktywów Grupy Lotos został sponsorem głównym Polskiego Związku Piłki Nożnej (na początku ub.r. umowę przedłużono o cztery lata) oraz Polskiego Związku Narciarskiego (dodatkowo jesienią ub.r. został sponsorem tytularnym kompleksu skoczni narciarskich w Oberstdorfie, gdzie odbywa się m.in. jeden konkursów Turniej Czterech Skoczni)" - czytamy na łamach wspomnianej wcześniej strony. Co dalej z milionami od Orlenu? W lutym doszło do wielkich zmian Jaka przyszłość czeka kluby oraz związki sportowe wspierane przez Orlen po odejściu Daniela Obajtka? Tego nie wiadomo. Każdy prezes ma inny styl zarządzania, a wewnątrz giganta doszło do sporych zmian. W lutym 2024 z zarządem pożegnała się większość osób zasiadająca w poprzednim składzie. Gigant paliwowy może podążyć drogą innych Spółek Skarbu Państwa i zmniejszyć kwotę wydawaną na sport. Najgłośniejszy przykład to oczywiście Grupa Azoty, która opuściła choćby siatkarskie drużyny z Polic oraz Kędzierzyna-Koźla. Z drugiej jednak strony Orlen znajduje się w zdecydowanie lepszej kondycji finansowej.