- Wiem, że Juventus pytał o mnie, ale dla kogoś kto przywdziewał koszulkę Interu jest trudną rzeczą zagrać dla "Bianconerich" - przyznał wprost Burdisso. Zawodnik jest dostępny na sprzedaż, gdyż działaczom Interu nie spodobał się jego wyjazd na olimpiadę. - Jeśli będę musiał odejść, odejdę. Ale z ciężkim sercem. Chociaż mam jeszcze trzy lata kontraktu i chętnie zostanę na San Siro. Jestem ciekaw pracy z Jose Mourinho - przyznał 27-letni gracz. Jak donoszą włoskie media pozyskaniem Burdisso zainteresowane są także PSG i Fiorentina. - Zawsze gram około 40 meczów w sezonie. Jak na kogoś kto jest na sprzedaż każdego lata, to całkiem niezły wynik - żartuje piłkarz.