Prezydent "Królewskich" Florentino Perez obiecał kibicom, że rozpocznie nową erę "Galacticos" i dotrzymuje słowa. Do klubu sprowadził już Kakę i Cristiano Ronaldo, a bliscy przenosin mają być też Karim Benzema, Franck Ribery oraz Raul Albiol. W kolejce do podpisania kontraktów są jeszcze kolejni piłkarze: Xabi Alonso, David Villa i David Silva. Brazylijczyk wierzy, że z takim składem, Real będzie faworytem rozgrywek Primera Division i tytuł mistrzowski wróci do Madrytu. - Takie są nasze plany i my będziemy je realizować. Doceniam osiągnięcie Barcelony z zeszłego sezonu, ale przyszłość będzie należała do nas, zarówno w Hiszpanii jak i Europie - stwierdził. - Kiedy rozmawiałem z prezydentem Perezem, przedstawił mi fascynujący projekt sportowy i muszę przyznać, że przekonało mnie to do transferu. Nasz szef ma mentalność zwycięzcy - dodał zawodnik, którym interesowały się też m.in. Manchester City i Chelsea Londyn. Kaka wie, że aby plany dominacji się powiodły, ze znakomitych indywidualności, trzeba stworzyć dobrze funkcjonującą drużynę. - Talent piłkarzy to nie wszystko. Spotkałem się z wieloma sytuacjami, kiedy świetny piłkarz osiągał mniej, niż teoretycznie słabsi koledzy - wyjaśnił. - Musimy być drużyną, która będzie zgrana i w której każdy będzie gotowy na poświęcenia - zakończył.