Gol na 31:30 przeciwko Norwegii trafi na stałe do historii polskiego sportu. To pewne. Nazwisko Artura Siódmiaka będzie nierozerwalnie łączyć się z celnym rzutem do oddalonej o 30 metrów pustej bramki. Rzutem, który dał nam tak wiele: pozwolił awansować do półfinału, wyeliminował z nich drużynę Niemiec, w końcu wypełnił radością i zjednoczył polski naród, tak spragniony sukcesu. Wszystko to dał nam piłkarz z numerem 9, który w turnieju wcale nie należał do naszych czołowych zawodników. "Każdy ma w życiu swoje pięć minut. Teraz mamy je my" - przyznał już po meczu rozpromieniony zawodnik. I to pięć minut (właściwie piętnaście sekund) sprawiło, że nazwisko ponadstukilowego zawodnika znalazła się na ustach całej Polski. Wymieniają je zarówno inni szczypiorniści, trenerzy tej dyscypliny, dziennikarze, jak i kibice. Także ci, którzy do wtorku zupełnie nie mieli nawet pojęcia o jego istnieniu. Właśnie dla tych ostatnich, mających czasem problem z wymówieniem nazwiska Artura Siódmiaka przygotowaliśmy krótki rys biograficzny nowego bohatera narodowego Polaków. Zapraszamy do zapoznania się z kilkoma faktami i ciekawostkami na temat 34-letniego szczypiornisty rodem z Wielkopolski. Imię: Artur Nzwisko: Siódmiak Urodzony: 7 października 1975 w Wągrowcu Wzrost: 192 cm Waga: 103 kg Pozycja na boisku: Obrotowy Numer na koszulce: 9 Kariera klubowa: - 1996 Nielba Wągrowiec 1996-2003 Wybrzeże Gdańsk 2003-2004 HBS Bascharage (Luksemburg) 2004-2005 Saint-Raphael (Francja) 2005-2006 Fadi Wintherthur (Szwajcaria) 2006-2008 Kadetten Schaffhausen (Szwajcaria) 2008 - TuS Nettelstedt-Luebbecke (Niemcy) Kariera reprezentacyjna: ponad 50 meczów. Wicemistrzostwo świata 2007. Superpuchar Europy 2008. *5 lutego 2007 zawodnik został odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Kilka miesięcy później otrzymał też tytuł "Honorowego obywatela Wągrowca" od burmistrza tego miasta. *Choć występuje głównie w defensywie potrafi zagrać również w ataku. Wcześniej wielokrotnie występował w ofensywnych formacjach swoich drużyn. *Jego szwagierka jest również piłkarką ręczną. To reprezentantka Polski, Karolina Siódmiak. Obecnie jej klubem jest francuskim Le Havre *"Jest zawodnikiem od czarnej roboty. To bojownik, gra bardzo agresywnie. Gdy jest wypoczęty, prezentuje się bardzo dobrze" - powiedział o nim trener Daniel Waszkiewicz *"Ciągle myślałem, co by było, gdyby Artur nie trafił w bramkę" - przyznał brat Artura, Tomasz Siódmiak, absolwent szkoły muzycznej i student farmacji. * Gram twardo, bo piłka ręczna to twarda gra. Nie stosuję specjalnych uderzeń, ale nieraz widziałem zawodników opuszczających boisko ze złamaniami ręki, czy żuchwy" - przyznał sam Siódmiak w jednym z wywiadów.