Pod koniec marca Schallert w wywiadzie dla dziennika "Dnes" przyznał, że powodem jego odejścia była nagonka, jaka trwała w czeskich mediach po nieudanym dla czeskich skoczków sezonie, w tym po słabym starcie w mistrzostwach świata w Libercu. David Jiroutek do prowadzenia czeskiej kadry A wrócił po siedmiu latach. Kontrakt został podpisany na rok do igrzysk olimpijskich w Vancouver z opcją przedłużenia na dwa kolejne sezony.