Za pozostaniem Boludy na tym stanowisku oddano 948 głosów, przeciw 248 i przy 26 wstrzymujących się. Wynik ten oznacza, że będzie pełnił tę funkcje do 14 czerwca, kiedy to odbędą się terminowe wybory po upływie kadencji poprzedniego zarządu. Głosowanie, po raz pierwszy w historii madryckiego klubu, było tajne. Calderon podał się do dymisji po oskarżeniach o zmanipulowanie grudniowego głosowania nad budżetem zespołu i wotum zaufania dla niego, nagłośnionym, przez hiszpańską prasę.