29-letni Bośniak złożył swój podpis pod rocznym kontraktem z opcją przedłużenia na rok. - Było trochę problemów z uzyskaniem pozwolenia na pracę, ale ostatecznie wszystko skończyło się po naszej myśli - powiedział Jakub Tabisz, wiceprezes MKS Cracovia SSA. - Bardzo się cieszę, że mimo problemów w końcu udało nam się wszystko dopiąć - dodał z kolei Stefan Majewski, trener Cracovii. Szkoleniowiec "Pasów" przyznał, że w nowym defensorze drużyny pokłada niemałe nadzieje. - Semjon potrafi kierować grą, to jego największy atut. O innych zaletach dopiero się przekonamy - powiedział Majewski. Sam zainteresowany wyglądał na zadowolonego. - Chciałbym podziękować wszystkim pracownikom klubu. Mieliśmy małe problemy z dokumentami, ale mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej. Przyjechałem do Polski, aby pokazać, że potrafię grać w piłkę - powiedział nowy piłkarz Cracovii. Nie omieszkał także przypomnieć, że jest doświadczonym graczem i ma za sobą występy w eliminacjach do Ligi Mistrzów. Piłkarz, który ostatnio bronił barw FK Sarajewo, pod Wawelem będzie zakładał koszulkę z numerem 3. Milosević to dwukrotny mistrz Bośni w barwach HŠK Zrinjski i FK Sarajewo. Na koncie ma również indywidualne wyróżnienia - został wybrany najlepszym piłkarzem ligi bośniackiej. Mierzy 191 centymetry, waży 84 kilogramy. Oprócz obywatelstwa bośniackiego ma również paszport Serbii. Występy w eliminacjach Ligi Mistrzów oraz w Pucharze UEFA czynią go najbardziej doświadczonym piłkarzem Cracovii., a zdaniem niektórych również najdroższym. Niemiecki portal internetowy "transfermarkt.de" wycenił nowy nabytek "Pasów" na 800 tysięcy euro.