Mecz na stadionie przy ulicy Cichej będzie jednakowo ważny dla obu drużyn. Gospodarze, mimo że plasują się w górnej połówce tabeli właśnie stracili trenera. Z pracą rozstał się Słowak, Duszan Radolsky, który ponoć sam zrezygnował nie mogąc dogadać się ze swoimi piłkarzami. Oprócz Radolskiego "Niebiescy" zanotowali kolejną stratę. Okazuje się, że nie trafi do nich słowacki obrońca Lubomir Guldan z FC Thun. Mówi się, że transfer upadł właśnie ze względu na osobę byłego szkoleniowca Ruchu. "To był człowiek Radolskiego" - mówią osoby związane z klubem. W piątkowym meczu Ruchem tymczasowo pokierować ma Bogusław Pietrzak, a władze chorzowian już szukają nowego szkoleniowca. A co słychać po drugiej stronie, czyli w obozie Cracovii? Tradycyjnie piłkarze "Pasów" nie cieszą się na myśl o meczu wyjazdowym. Drużynie Stefana Majewskiego wybitnie nie wychodzą bowiem mecze wyjazdowe. W tym sezonie na dwa mecze poza stadionem przy ulicy Kałuży krakowianie ponieśli dwie porażki. Najpierw 0:2 z Piastem Gliwice, a dwa tygodnie później również 0:2 tyle że z Lechią Gdańsk. Jedyne punkty "Pasy" zdobywają tylko u siebie, ale trzy oczka zdobyte w meczu z ŁKS i jedno w derbowym pojedynku z Wisłą to skromny dorobek dający zaledwie czternaste miejsce w lidze. Niektórzy kibice przewidują kłopoty z utrzymaniem, ale o tym nie chcą nawet słyszeć piłkarze. "Gramy z Ruchem i chcemy ten mecz koniecznie wygrać. Trochę punktów nam uciekło, teraz wreszcie chcemy przywieźć do Krakowa jakieś punkty" - mówi najlepszy strzelec Cracovii, Dariusz Pawlusiński. "Plastik" zapewnia też, że chętnie podzieli się dorobkiem bramkowym z kolegami. "W naszej drużynie są piłkarze, którzy potrafią pokonywać bramkarzy. To kwestia czasu, kiedy ciężar strzelania goli nie będzie spoczywał tylko na mnie". Dodatkowym smaczkiem spotkania będzie też bratobójczy pojedynek pomiędzy graczami obu zespołów: obrońcą gospodarzy Grzegorzem Baranem i jego bratem, kapitanem drużyny gości - Arkadiuszem. Grzegorz występował kiedyś w "Pasach", ale od kilku lat jest podstawowym zawodnikiem "Niebieskich". Teraz czeka go trzecie ekstraklasowe starcie ze starszym bratem. Jak do tej pory bilans tych pojedynków jest remisowy. W Krakowie 1:0 wygrał Arek, a w Chorzowie 2:0 Grzesiek. Przewidywane składy: Cracovia: Cabaj - Kulig, Polczak, Karwan, Wasiluk - Pawlusiński, Kłus, Baran, Nowak - Dudzic, Moskała Ruch: Pilarz - Grzyb, Grodzicki, Baran, Brzyski - Zając, Scherfchen, Pulkowski, Balaz - Ćwielon, Sobczak Ruch Chorzów - Cracovia: piątek, godzina 20.00 *** Zapraszamy na relację na żywo z tego meczu.