Na Wyspach Brytyjskich przegrana Khana określana jest jako sensacyjna. Zaraz po olimpiadzie w 2004 roku pięściarz mający pakistańskie pochodzenie podpisał profesjonalny kontrakt i wydawało się, że w ciągu paru sezonów zostanie mistrzem świata. Tymczasem po serii 18 zwycięstw został rozbity przez Prescotta. Już po 30 sekundach Khan był po raz pierwszy liczony przez sędziego; wstał o własnych siłach, ale Kolumbijczyk znów zaatakował i posłał rywala powtórnie na "deski". Prescott, którego "firmowym" ciosem jest lewy sierpowy, odniósł 20. zwycięstwo z rzędu (aż 18 przed czasem) i zdobył pas czempiona interkontynentalnego WBO.